Dr Daniel Yankov: Chlamydia prowadzi do bezpłodności, jeśli jest zaniedbana

Spisu treści:

Dr Daniel Yankov: Chlamydia prowadzi do bezpłodności, jeśli jest zaniedbana
Dr Daniel Yankov: Chlamydia prowadzi do bezpłodności, jeśli jest zaniedbana
Anonim

W tym wywiadzie z dr. Yankovem podkreślamy, co jest charakterystyczne dla najczęstszych chorób przenoszonych drogą płciową, ale zwrócimy również uwagę na skargi pacjentów po krążeniu.

Dr Yankov, jakie są najczęstsze choroby skórno-weneryczne?

- Zacznę od jednej z najczęstszych chorób tej grupy u mężczyzn. Chodzi o balanitis. Jest to choroba, która występuje przy zapaleniu narządów płciowych. Spieszę od razu wyjaśnić, że zapalenie balanitis u mężczyzn niekoniecznie jest przenoszone drogą płciową. Może to być również spowodowane różnymi bakteriami i grzybami, które dana osoba może dostać w inny sposób.

Ja, na przykład, wielokrotnie wykryłem cukrzycę u mężczyzn z ciężką postacią zapalenia żołędzi narządów płciowych. W pewnym sensie podejrzewałem, a następnie potwierdziłem, że ci pacjenci mieli hiperglikemię. Ciekawe w tym przypadku jest to, że nie wiedzą, że zachorowali na cukrzycę. W związku z tym, badając poziom cukru we krwi, stwierdza się, że mają cukrzycę, w wyniku której rozwijają się ciężkie formy grzybów. One z kolei objawiają się w postaci różnych balanitis.

W związku z tym istnieje inna choroba z tej grupy, ponownie u mężczyzn, o której warto wspomnieć, chociaż jest ona mniej powszechna. Chodzi o stwardnienie prącia. Również bardzo interesująca choroba, która występuje z naruszeniem integralności napletka na penisie, w wyniku czego zaczyna tracić elastyczność. Na początku chorobę można leczyć różnymi rodzajami kremów. Jeśli zaczyna się bardzo rozwijać, konieczne jest również wycięcie części naskórka. Jest to więc kolejna choroba specyficzna dla mężczyzn w tym obszarze.

Jaka jest najczęstsza choroba przenoszona drogą płciową u obu płci?

- Prawdopodobnie najczęstszą chorobą przenoszoną drogą płciową jest chlamydia. Na przykład tzw Chlamydia-trachomatis jest czynnikiem sprawczym, który występuje dość często. Jest przenoszony głównie drogą płciową. W celu sprawdzenia nośnika tego środka stosuje się różne testy. Na przykład mierzy się immunoglobulinę w organizmie. Ważne jest, aby pamiętać, że oboje partnerzy muszą być leczeni w tym samym czasie. W ciągu kilku miesięcy przeprowadza się kilka kursów leczenia. Kuracja jest naprawdę długa, ale osiąga się dobre efekty.

Jak objawia się ta choroba? Jaki jest obraz kliniczny?

- Chlamydia działa jak mikroorganizm wewnątrzkomórkowy, tj. wewnątrz komórki. Zwykle skargi są bardziej dyskretne: lekkie pieczenie, lekkie podrażnienie; niewielka wydzielina z cewki moczowej u mężczyzny i odpowiednio lekka wydzielina z pochwy u kobiety. Choroba jest potwierdzona testami surowicy krwi w poszukiwaniu immunoglobulin. Czasami, jeśli choroba utrzymuje się przez długi czas, może prowadzić do bezpłodności zarówno u mężczyzn, jak iu kobiet.

Chcę zauważyć, że infekcja chlamydią może przebiegać bezobjawowo, to znaczy, że nie ma żadnych skarg. I znajduje się losowo. Pacjent usłyszał o tej chorobie i postanowił poddać się badaniom. Następnie można go wykryć i zdiagnozować. Lub dermatolog wenerolog kieruje go w celu ustalenia diagnozy. Ale wielokrotnie, jak wspomniałem, pacjent nie ma żadnych dolegliwości, to znaczy jest tylko bezobjawowym nosicielem, a choroba w tym samym czasie może się rozprzestrzeniać i odpowiednio uszkadzać różne narządy.

Czy możesz również wymienić mniej powszechne choroby przenoszone drogą płciową, jeśli takie istnieją?

- Na tym obszarze występują mniej powszechne choroby. Na przykład rzeżączka (popularna wśród ludzi jako triper). Wraz z nim objawy są znacznie bardziej intensywne i obfite: takie jak wydzielanie ropnej wydzieliny i silny ból - występują samoistnie lub podczas oddawania moczu. Chorobę tę można również wykryć i zdiagnozować, przenosząc gonokoki. Leczenie odbywa się odpowiednio. Najszybszy efekt daje zabieg w formie iniekcyjnej, ale terapię można również przeprowadzić za pomocą tabletek.

Czy istnieją choroby przenoszone drogą płciową, które mogą prowadzić do poważnych powikłań, jeśli oczywiście nie zostaną zdiagnozowane i wyleczone na czas? Włącznie z. i złośliwy?

- Nie, choroby przenoszone drogą płciową nie mogą stać się złośliwe. Ale, jak już wspomniałem, może prowadzić do bezpłodności. Co jest dość poważne. Mogą nawet powodować ropień w dolnych partiach jamy brzusznej

Tak poważny stan może spowodować rzeżączkę, o której właśnie mówiliśmy. Może prowadzić do powstania ropnia w układzie wydalniczym - pęcherza moczowego, nerek, jajników. Zależy to od tego, jak daleko posunęła się infekcja, jak długo była obecna w organizmie, jaka jest odporność, czy zareaguje jakąkolwiek skargą, czy tylko nosicielem. To już są poważne konsekwencje dla pacjenta.

Image
Image

Prawda jest taka, że rzeżączka nadal istnieje, tak jak kiedyś. To już nie jest takie powszechne, ale też nie jest tak rzadkie. Powodem jest to, że pacjenci zaczęli samoleczyć. Mam na myśli to: co drugi pacjent z rzeżączką był czymś leczony. I czy nieco ugasił chorobę, czy po prostu ją zamaskował, konsekwencje są dla pacjenta. Z tego powodu powstaje poczucie, że ta choroba nie występuje tak często. Pacjenci piją antybiotyki i mają straszliwą nadzieję na opanowanie sytuacji. Ale na całym świecie antybiotyki są przepisywane tylko na receptę lekarza, podczas gdy tutaj każdy może kupić dowolny antybiotyk.

Są pacjenci, którzy przed przyjściem do mnie przyjmowali 5-6 rodzajów antybiotyków. Ale po zażyciu 5-6 rodzajów antybiotyków organizm stał się odporny, odporny, a wtedy znacznie trudniej będzie złapać infekcję. I znacznie trudniej będzie na to wpłynąć.

W końcu są też odpowiedzialni ludzie, którzy przychodzą do pierwszych skarg. Są też tacy, którzy od dawna leczą się samodzielnie, a konsekwencje, jak już wspomniałem, są dość poważne i kosztem pacjenta.

Jaka jest najbardziej charakterystyczna rzecz, którą należy wiedzieć o chorobach przenoszonych drogą płciową z punktu widzenia profilaktyki?

- Jeśli chodzi o choroby przenoszone drogą płciową, radzę skonsultować się ze specjalistą w przypadku pojawienia się nietypowych dolegliwości: takich jak wysypka; jako rodzaj wydzielanej wydzieliny lub jako rodzaj bytu. Na przykład kłykciny - spiczaste brodawki - niezwykle powszechny objaw.

Pacjenci przychodzą z setkami brodawek Omówiliśmy z Tobą ten temat i trend niewiele się zmienił. Choroba pozostaje niezwykle powszechna. Młoda, inteligentna i odpowiedzialna osoba nie może zobaczyć tych brodawek (z jednego na dwa, trzy, tuziny) i powiedzieć, że to coś, co minie samo. A w końcu kuracja jest długa i wytrwała.

Ponadto organizm został już zainfekowany, a odporność spada. Dlatego staje się niezwykle trudne, czasami miesiącami trzeba je leczyć. A więc główne zalecenie: jeśli zauważysz coś nietypowego na swojej skórze i ciele, coś, czego wcześniej nie miałeś, skontaktuj się z dermatologiem, czyli specjalistą od chorób skóry i chorób przenoszonych drogą płciową.

Ponieważ guz jest natychmiast usuwany bez zarażania otaczającej skóry. Natomiast dziesiątki i setki formacji są usuwane bardzo powoli i z trudem. A potem znów się nawracają, to znaczy pojawiają się ponownie, ponieważ organizm ma już słabszą odporność.

Doktorze Yankov, co jest charakterystyczne dla ostatnich przypadków w Pana praktyce?

- Nowością - od zimy i do tej pory jest dotkliwe wypadanie włosów z powodu zakaźnego zapalenia krowy. Głównie u kobiet, które przeszły wcześniej chorobę. Mam wielu takich pacjentów z ciężkim wypadaniem włosów w moim gabinecie każdego dnia.

Mężczyźni zwykle cierpią na łysienie typu męskiego, więc rzadko przychodzili z tego rodzaju dolegliwościami. Były kobiety, których korony dosłownie prześwitują podczas pierwszego badania. Zwłaszcza jeśli kobieta ma cieńsze włosy. Oznacza to bardzo intensywną utratę włosów przez okres od jednego do dwóch miesięcy. Zwykle występuje około drugiego trzeciego miesiąca po nawrocie.

Chciałabym jednak zaznaczyć, że prawie nie ma pacjenta, u którego nie udałoby się zatrzymać wypadania włosów. To jest ważne, aby wiedzieć. Stosujemy terapię. Trudno mi powiedzieć, jak daleko udało się osiągnąć całkowite wyleczenie, ale u wszystkich pacjentów udało mi się poradzić sobie z odpowiednią terapią. To ciekawa rzecz z ostatnich miesięcy. A inni koledzy opowiadają o takich pacjentach.

A czy masz pacjentów, którzy opóźnili diagnozę i odpowiednio leczenie z powodu tej długiej pandemii?

- Oczywiście, że mam. Są tacy, którzy boją się nawet przyjść na badanie, co w związku z tym daje pewne odzwierciedlenie ich choroby. Są też ludzie w łóżku, w domu. Nie odmówiłem też egzaminu w domu, bo są osoby z trudnościami w poruszaniu się lub takie, które z innego powodu nie mogą wyjść. Tak, są pacjenci, u których choroba podstawowa rozwinęła się z powodu strachu przed kontaktem z innymi ludźmi, ale ostatecznie konsekwencje są czasami poważniejsze niż sama choroba.

Niektórzy przyzwyczaili się do przedłużającej się epidemii, inni nie. Znowu w związku z tym chcę powiedzieć jeszcze jedną rzecz. Istnieją również choroby wywołujące fobię, w tym oraz w naszej dziedzinie medycyny. Na przykład wenerofobia i akarofobia. Bardzo ciekawe fobie. Na przykład nasi pacjenci, którzy uważają, że mają chorobę weneryczną lub świerzb.

Po raz pierwszy słyszę, że takie fobie też istnieją…

- Mam pacjenta, który przyszedł do mnie co najmniej 10 razy. I wiem, że wielokrotnie odwiedzała innych kolegów. Przychodzi do mnie dziesiątki razy na badania z obawą, że ma świerzb. Po leczeniu (bo świerzbu być może wcale nie było, ale zakładamy, że był to pierwszy raz) choroba ustępuje. Jest to stosunkowo powszechna choroba, czasami kilku pacjentów z tą diagnozą przechodzi w ciągu jednego dnia.

Ta choroba jest wyleczona w 4 dni przy odpowiednim leczeniu. W odniesieniu do tych pacjentów, o których mówię, rozwijają się w nich poczucie, że nie są wyleczeni. Jak w przypadku każdego minimalnego swędzenia, każdego prostego pryszcza, ten pacjent uważa, że to świerzb

Nazywa się to akarofobią, czyli strachem przed roztoczami iw tym przypadku - przed przyczyną świerzbu. I zaczyna się niekończąca wizyta u lekarzy, którzy w tym przypadku nie mogą pomóc. W prawdziwej akarofobii, kiedy pojawia się jakieś zadrapanie i zranienie, leczymy to wspólnie z psychologami lub psychiatrami.

Czego obawiają się pacjenci z wenerofobią, o której również wspomniałeś?

- Kolejną bardzo powszechną fobią jest strach przed chorobami wenerycznymi. Występuje bardzo często u młodych chłopców i mężczyzn. Jeśli na przykład kiedyś był na coś chory i minęło, strach i myśl, że może być infekcja, prowadzi do wenerofobii. Mówimy o zwykłym balanitis, który również może się zdarzyć w banalny sposób. Może się to zdarzyć na przykład podczas mycia niewłaściwym mydłem lub żelem. Lub gdyby miał kontakt z nieznanym partnerem.

Potem strach już rośnie i myśl, że może być infekcja nawet podczas przeprowadzania badania, po zastosowaniu leczenia, nawet bez skarg, ta osoba po pewnym czasie rozwija tę fobię. Obawiam się, że ma chorobę weneryczną. Zaczyna wyobrażać sobie, że swędzenie lub wysypka wskazują na chorobę weneryczną.

Rozpoczyna chodzenie do różnych laboratoriów przez samego pacjenta i niekontrolowane pragnienie badań. Jak również do leczenia przez różnych lekarzy. Są pacjenci, którzy kończą z pełną pomocą psychiatryczną w rozwoju wenerofobii, ponieważ dermatolog nie ma już nic do pomocy. Teraz to choroba psychiczna.

Zalecana: