Jeśli staw kolanowy nie jest całkowicie zniszczony, nie spiesz się z założeniem protezy

Spisu treści:

Jeśli staw kolanowy nie jest całkowicie zniszczony, nie spiesz się z założeniem protezy
Jeśli staw kolanowy nie jest całkowicie zniszczony, nie spiesz się z założeniem protezy
Anonim

Cześć. Mój mąż ma 60 lat, ma problem ze stopami. Jeden lekarz doradza mu wymianę stawu kolanowego. Drugi lekarz mówi, żeby się nie spieszyć, żeby po jakimś czasie nie zmienić protezy. Jak powinniśmy działać? Moje inne pytanie: czy po protezie będzie ból i dyskomfort?

Stoika Nedyalkova - Blagoevgrad

Czasami nie powinieneś czekać i zwlekać, mówią eksperci. Jeśli staw uległ całkowitemu zniszczeniu, powierzchnie kostne zrosły się i nastąpiła duża deformacja. Wtedy jedynym wyjściem jest endoprotetyka.

Endoproteza to ciało obce, które jest wszczepiane w kość i tkankę miękką bez żadnego „pokrewieństwa” z nimi. Prędzej czy później, być może po 20-30 latach, konieczna będzie wymiana endoprotezy. Dlatego im później zostanie umieszczony, tym lepiej.

W umiarkowanym stadium artrozy, jeśli tkanka chrzęstna jest nadal w pewnym stopniu zachowana, możesz spróbować odroczyć operację. Jeśli chodzi o ból i dyskomfort po założeniu protezy, dzieje się tak, jeśli przyczyną są zaburzenia kręgosłupa lędźwiowego, z którego wychodzą nerwy.

I unerwiają nogi prawie po palce. A pacjent, który był operowany z powodu artrozy trzeciego stopnia uważa, że interwencja chirurgiczna jest nieskuteczna: jego stopy są zdrętwiałe i zranione, czuje napięcie na zewnętrznej powierzchni, czuje "muszki", a ból nie ustępuje nawet wieczorem. Ponadto należy leczyć również patologię kręgosłupa.

Zalecana: