Jak często występuje udar po nosicielstwie i które osoby są zagrożone? Oto komentarz rosyjskiego neurologa – dr Olega Winogradowa, członka Międzynarodowej Organizacji Udarowej.
Doktorze Vinogradov, czy ludzie martwią się tym, jak często zdarzają się udary po dziedziczeniu?
- Ogólny wskaźnik udarów po wszystkich formach krowy, w tym łagodnych i bezobjawowych, na szczęście okazał się niższy niż oczekiwano – średnio 1,3%. Jednak w przypadku osób, które doświadczyły ciężkiego krukowicza, zwłaszcza burzy cytokin, ryzyko jest znacznie wyższe. Można wyróżnić dwie główne grupy osób, u których wzrasta niebezpieczeństwo wystąpienia wypadku naczyniowego po zakażeniu koronawirusem.
Pierwsi to pacjenci, u których występują już czynniki ryzyka udaru - choroba nadciśnieniowa, cukrzyca, migotanie przedsionków, zaburzenia dopływu krwi do mózgu itp. Covid prowadzi do destabilizacji państwa.
Powiedzmy, że osoba ma poważne zaburzenie rytmu serca. Serce kurczy się nierównomiernie, krew w lewym przedsionku zatrzymuje się, a ryzyko powstania tam zakrzepów praktycznie wzrasta pięciokrotnie.
Jeżeli taki pacjent jest zarażony krukowicą i nie przyjmuje antykoagulantów, zwłaszcza w warunkach odwodnienia, powstaje skrzeplina, która odrywa się i wchodzi do tętnicy mózgowej, powodując udar niedokrwienny. W tym przypadku niekorzystne zmiany wywołane infekcją koronawirusem destabilizują już istniejące czynniki ryzyka sercowo-naczyniowego.
Druga grupa to pacjenci z ciężkim przebiegiem choroby wieńcowej. To samo w sobie może prowadzić do stworzenia warunków do powstania skrzepliny. Widzimy młodych mężczyzn w wieku 35-40 lat, u których doszło do zakrzepu w tętnicy szyjnej, którzy ją blokują i prowadzą do udaru mózgu. Bez tego młodego człowieka, który miałby jakiekolwiek czynniki ryzyka.
Czy zwiększone ryzyko udaru mózgu u osób z wcześniej istniejącymi schorzeniami utrzymuje się również tak długo, jak inne objawy, takie jak duszność, osłabienie, „zamglenie mózgu” itp.?
- Nie. Według danych z badań, ryzyko udaru u osób, które przeszły zawał jest najwyższe w pierwszych tygodniach po wypisaniu ze szpitala, do półtora miesiąca do dwóch miesięcy.
Jeśli dana osoba miała chrząstkę i chce sprawdzić, jak wysokie jest jej ryzyko udaru, a także zmniejszyć to zagrożenie, co powinna zrobić?
- Podejście do zapobiegania udarom mózgu u osób zarażonych koronawirusem jest takie samo jak u innych osób. Konieczne jest znalezienie czynników ryzyka udaru i ich skorygowanie - aby wybrać indywidualny schemat zapobiegania. Jednym z testów, które mogą określić, czy masz płytki cholesterolowe, jest skanowanie dwustronne tętnic ramienno-głowowych.
Ważne jest kontrolowanie towarzyszących chorób za pomocą leków, prawidłowego odżywiania, ćwiczeń fizycznych. Przede wszystkim nadciśnienie, podwyższony poziom cholesterolu, cukrzyca.
Nie mniej ważny jest ogólnie zdrowy styl życia: rzucenie palenia i nadużywania alkoholu; regularne ćwiczenia; utrata nadwagi itp.n. A pacjenci, którzy doświadczyli krukowicy w ciężkiej lub umiarkowanej postaci, muszą przyjmować antykoagulanty (rozrzedzacze krwi) co najmniej 30-40 dni po wypisaniu ze szpitala.
Obniżają ryzyko udaru i zakrzepów krwi w żyłach nóg. Ale tylko wtedy, gdy takie leczenie jest uzasadnione. Ponieważ przy arbitralnym przyjmowaniu antykoagulantów konsekwencje mogą być smutne, prawie dochodząc do krwotoku ze skutkiem śmiertelnym.